p o w i t a n i e

Witam serdecznie wszystkich gości!
Może herbaty?


Siadaj wygodnie...




usiądź wygodnie

usiądź wygodnie

20 lut 2008

mój foto-spacer po ówczesnym domu (listopad 2005)

moje absolutnie pierwsze zdjęcia:


widok z okna (siedzą i jedzą)



w kuchni śpiące chryzantemy



widok z okna (liniowy)






"Listopad, niemal koniec świata, kilka minut przed zmierzchem.Schroniłem się w kawiarni, siadłem tyłem do światła.Wolne? Zajęte - odpowiadam, rzucam kurtkę na to drugie krzesło.Och, gotów jestem już wyjść z tego miasta, ręce wytrzeć o liście, cały ten kurz, tłuszcz miasta wytrzeć o liście, wyjdź ze mną, zobaczysz.Znudzimy się i pozabijamy po tygodniu, ale pomyśl o tych łunach, które pozostawimy za sobą, o tych wszystkich miejscach i kobietach, mężczyznach; pomyśl - z jaką ulgą będziemy krzyczeć w hotelowym pokoju, na najwyższym piętrze a nasze krzyki dotrą na pewno aż na portiernię. Wolne? Już, już za chwilę będzie wolne - odpowiadam.Zmierzch."
m.świetlicki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz